wtorek, 29 kwietnia 2014

Przygoda z Rayanem Williamsem

Dziś pojechałem do WoodWardu na skate park z Wiktorem i jego rodzicami. Wiktor wziął ze sobą hulajnogę wyczynową a ja bmx-a. Obowiązkowo wzięliśmy kaski i ochraniacze. Gdy już byliśmy na miejscu odwiedziliśmy MCDonalda,zjedliśmy lody a potem wyjęliśmy hulajnogę, bmx-a i ochraniacze. Skate park położony był w hali. Był tam Rayan Wiliams, mistrz świata w jeździe na hulajnodze. Nauczył mnie i Wiktora fikołka. Robiliśmy też teila, który polega na obkręceniu hulajnogi. Wiktorowi się to podobało ,ja byłem pod wrażeniem. Rayan poczęstował nas super energetycznym napojem i zaczęliśmy latać wysoko ponad chmurami, ja na bmx-e a Witek na hulajnodze. Rodzice Wiktora byli mocno zaskoczeni tym co zobaczyli. Podziękowaliśmy Rayanowi za superową lekcję i pojechaliśmy do domu, gdzie spotkaliśmy ufoludki, ale to już historia ,którą dobrze znacie.
Wiktor P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz