wtorek, 15 kwietnia 2014

Przygody z Frankiem

W szkole bardzo ucieszyłem się, gdy dowiedziałem się, że zostanę u Rafała. Z niecierpliwością czekałem na to aby pograć z nim piłkę, dlatego szybko wracaliśmy do domu. Jednak po drodze czekała na nas niesamowita niespodzianka! Otóż wpadliśmy do ogromnego czarnego dołka. Tam poznaliśmy misia Frank, który umiał mówić. Opowiadał nam legendy o tajemniczej wyspie, gdy musieliśmy wracać już do domu. Franek dał nam magicznego cukierka, który pozwolił nam wrócić do naszego świata.  
Rafał K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz