Dziś
po szkole przyjechała po nas Kuby mama i tata. Jak wracaliśmy do
domu to ja i Kuba popatrzeliśmy się na szybę i nagle,zrobiło
się ciemno. Chwila moment i się rozjaśniło,a my znaleźliśmy się
w kraju mleka. Wskoczyliśmy do mleka i po chwili wciągnęła nas
ogromna rura. Znaleźliśmy się na statku który był cały z
ciastek. Tam spotkaliśmy kapitana Romka który zaprosił nas na
rejon po morzu które były z ciasteczek. Były takie pyszne że nie
mogliśmy się powstrzymać od nich. Gdy było już koniec rejsu
wysiedliśmy i podziękowaliśmy kapitanowi. Chwilę potem zrobiło
się jasno i z powrotem byliśmy w samochodzie.
Kuba
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz