czwartek, 24 października 2013

Mleczna przygoda

Dziś po szkole przyjechała po nas Kuby mama i tata. Jak wracaliśmy do domu to ja i Kuba popatrzeliśmy  się na szybę i nagle,zrobiło się ciemno. Chwila moment i się rozjaśniło,a my znaleźliśmy się w kraju mleka. Wskoczyliśmy do mleka i po chwili wciągnęła nas ogromna rura. Znaleźliśmy się na statku który był cały z ciastek. Tam spotkaliśmy kapitana Romka który zaprosił nas na rejon po morzu które były z ciasteczek. Były takie pyszne że nie mogliśmy się powstrzymać od nich. Gdy było już koniec rejsu wysiedliśmy i podziękowaliśmy kapitanowi. Chwilę potem zrobiło się jasno i z powrotem byliśmy w samochodzie.
Kuba A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz